5 niezbędnych rzeczy z apteki, za mniej niż 5 zł

Cześć Kochani! 

Dzisiaj chciałam się z Wami podzielić moimi pomysłami na radzenie sobie w kryzysowych sytuacjach, kiedy brakuje nam sprawdzonych i ulubionych kosmetyków, a jesteśmy właśnie na wyjeździe lub nam się coś skończyło. Wszystkie produkty wymienione przeze mnie możecie kupić w APTECE za MNIEJ NIŻ 5 ZŁ. Możecie to potraktować jako chwilowe zamienniki lub wprowadzić do swojej kosmetyczki na stałe. 

1. Maść z witaminą A

Jeśli jeszcze nie mieliście okazji jej wypróbować- bardzo polecam! Maść ma za zadanie zregenerować naskórek, złagodzić stany zapalne, a zatem świetnie zastąpi Wam na wyjeździe krem do rąk (możecie też smarować nim ciało jeśli zapomnicie balsamu, jednak maść jest trochę tłusta) czy nawet krem pod oczy! (Pani w aptece mi ostatnio wspominała, że często spotyka kobiety, które nawilżają tą maścią skórę pod oczami).

Świetnie regeneruje skórę po oparzeniach słonecznych i szybko goi ranki w kącikach ust.

2. Olejek rycynowy

Ma bardzo wiele zastosowań. Jego główne zalety to: 

• świetnie nawilża spierzchnięte usta
• przeciwdziała wypadaniu włosów, jeśli jest wcierany w skalp (raczej nie olejuje nim włosów, bo może je wysuszać)
• przyciemnia w naturalny sposób brwi i rzęsy (WOW)
• nawilża bardzo suchą i zniszczoną skórę

3. Olejek z drzewa herbacianego

To mój ulubiony składnik w koreańskich kosmetykach, jednak pamiętajcie, że 100% olejek eteryczny nie powinien być bezpośrednio aplikowany na skórę, ponieważ może podrażnić skórę.

Do czego zatem Wam się może przydać? 

Jest silnie bakteriobójczy i przeciwzapalny, możesz leczyć nim np. opryszczkę (koniecznie wymieszaj kilka kropelek olejku z jakimś kremem lub maścią), grzybicę paznokci, rozjaśnić żółte paznokcie (częsty problem kobiet, które nagminnie wybierają czerwony kolor lakieru do pedicure :)

Ja bardzo go lubię wykorzystywać do inhalacji.

Dodaję go także do środków czystości domowej roboty (super odkaża i pozostawia ładny zapach).

4.Maść cynkowa

Czyli „pierwsza pomoc” na pryszcza. 

Niektórym z Was może kojarzyć się, tak jak Sudocrem, z pielęgnacją pup niemowląt :D Jednak faktem jest, że stosowany punktowo na niewielkie zmiany trądzikowe, wysusza je i działa antybakteryjnie, w rezultacie przyspiesza regenerację naskórka. 

Pamiętajcie, aby maść cynkową nakładać wyłącznie na miejsca zmienione chorobowo.

5. Pojemnik na mocz :)

Tak, to jest prawdziwy HIT!

Ile razy w trakcie pakowania zorientowaliście się, że nie macie gdzie przelać szamponu, odżywki czy żelu? No właśnie :D A jeśli macie aptekę za rogiem to problem z głowy. Plastikowe, jałowe pojemniczki są bardzo praktyczne, ponieważ mają w większości po 100 ml (czyli można zabrać je do samolotu), są dość szerokie, więc spokojnie możecie tam przelać nawet balsam do ciała i są mega tanie! Dostaniecie je nawet za 90 groszy.

Jeszcze do niedawna wieczka występowały w mało gustownym, żółtym kolorze, teraz modnym kolorem jest czerwony :D

[Pamiętam taką śmieszną historię, jak przed jakimś wyjazdem zakupiłam 5 tych pojemniczków i jeszcze po chwili namysłu poprosiłam Panią o 2, na co farmaceutka nieco zdziwiona powiedziała „ale będzie teraz siusiania” ;)].

Dajcie koniecznie znać jakie są Wasze sprawdzone produkty z apteki i jak je wykorzystujecie :)

P.S.

Dawno nie wrzucałam nic na bloga i za to Was przepraszam. Na swoje usprawiedliwienie mogę tylko powiedzieć, że ostatnio z czasem u mnie było kiepsko, a  bardziej od bycia systematyczną cenię sobie jakość pisanych dla Was postów. 

Do zobaczenia za tydzień,

Iwona :)